Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 9 lutego 2018 r. (sygn. akt I CSK 246/17) podtrzymał swoją dotychczasową linię orzeczniczą (por. wyr. SN z 24.07.2014, II CSK 627/13) wskazującą na szeroką odpowiedzialność członka zarządu za ryzyko gospodarcze ponoszone przez spółkę wskutek jego decyzji. W stanie faktycznym będącym podstawą rozstrzygnięcia komentowanego wyroku, Sąd rozpoznawał sprawę pozwanego członka zarządu, któremu powodowa spółka zarzucała zawinione i bezprawne działanie skutkujące odpowiedzialnością z art. 293 §1 KSH. Składały się na nią bezzasadnie wystawione faktury przez tego członka zarządu w ramach prowadzonej przez niego jednoosobowej działalności gospodarczej, wydatki na badanie dokumentacji księgowo-finansowej powodowej spółki oraz przedawnione wierzytelności.
To głównie te ostatnie stały się głównym przedmiotem rozpoznania Sądu Najwyższego. W danej sytuacji pozwany członek zarządu nie podjął bowiem żadnych działań celem wyegzekwowania należnych powodowej spółce wierzytelności wynikających z prowadzonej przez nią działalności gospodarczej wskutek czego doszło do ich przedawnienia. Sąd Najwyższy zgodził się z zarzutami podnoszonymi w skardze kasacyjnej przez pozwanego argumentując, że „szkodą jest tylko istniejący uszczerbek w majątku powódki, a nie prawdopodobieństwo jego poniesienia”, co wynika z art. 117 KC, zgodnie z którym „skutkiem przedawnienia nie jest wygaśnięcie roszczenia, a tylko niemożność uzyskania ochrony przewidzianej prawem i w konsekwencji możności uzyskania jego przymusowego zaspokojenia z majątku dłużnika”, jednak nie zgodził się, z podnoszonym zarzutem braku naruszenia art. 293 §1 KSH.
Zgodnie bowiem ze stanowiskiem Sądu „nie jest wykluczone, aby oceniając zachowanie członka zarządu, który zgodnie z art. 201 KSH jest zobowiązany do takiego zachowania, które nie prowadzi do wyrządzenia spółce szkody uznać, iż w konkretnej sytuacji przekroczył on dopuszczalne ryzyko biznesowe i naruszył w związku z tym prawo”, co pozwala stwierdzić, że naruszenie dopuszczalnego ryzyka gospodarczego jest działaniem bezprawnym i skutkuje odpowiedzialnością członka zarządu z art. 293 §1 KSH. Komentowane orzeczenie Sądu Najwyższego pozostawia zatem szerokie możliwości interpretacyjne dotyczące tego, kiedy ponoszone przez spółkę ryzyko biznesowe jest dopuszczalne, a kiedy nie. To ważna informacja dla członków zarządów spółek, którzy podejmują decyzje obarczone ryzykiem gospodarczym. Zabezpieczeniem przed zarzutem przekroczenia dopuszczalnego ryzyka biznesowego może być ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej członka zarządu, które pozwoli na zaspokojenie ewentualnego roszczenia nie z majątku osobistego danego członka zarządu. Potwierdzona wyrokiem SN linia orzecznicza wskazywać może na możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności członków zarządu, jeżeli podjęte przez nich decyzje okazałyby się nietrafione i skutkujące poniesieniem strat przez spółkę, o ile oczywiście nie były one wystarczająco biznesowo uzasadnione.
Dawid Feliszek