Czego nie może UOKiK – czyli jak działania kontrolne UOKiK ocenił Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej jako: „SOKiK” lub „Sąd”) wydał precedensowe orzeczenie, w którym wskazał, iż Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej jako: „UOKiK” lub „Urząd”) nie ma prawa wynosić i analizować skopiowanych twardych dysków komputerów z siedziby przedsiębiorcy.  Zdaniem SOKiK przeglądanie, podczas kontroli lub przeszukania, przez pracowników UOKiK kopii z nośników danych (np. z zawartości laptopów lub telefonów) poza siedzibą firmy, jak również bez udziału przedstawiciela firmy godzi w przepisy prawa. Pozyskane w ten sposób dowody nie mogą zostać wykorzystane w postępowaniu antymonopolowym przeciwko przedsiębiorcy, u którego miała miejsce kontrola lub przeszukanie UOKiK.Jak czytamy w uzasadnieniu postanowienia SOKiK: „Czynności przeszukania nie mogą być dokonywane w siedzibie organu kontroli pod nieobecność kontrolowanego a jedynie w siedzibie kontrolowanego lub w innym miejscu wykonywania działalności gospodarczej”. Biorąc pod uwagę tak precedensowe i uniwersalne stanowisko SOKiK, Urząd powinien zastosować się do jego wytycznych, w przeciwnym razie istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że dowody przekazane do Sądu przez UOKiK zostaną uznane za pozyskane w sposób sprzeczny z prawem.

Niezapowiedziana kontrola UOKiK połączona jest zwykle z przeszukaniem. Narzędzie to wykorzystywane jest w sytuacjach, kiedy zachodzi podejrzenie, że dany podmiot posiada dowody, które mogą być istotne w sprawie. Może być prowadzone wyłącznie po uzyskaniu przez Urząd zgody sądu. Co do zasady, kontrolę lub przeszukanie prowadzi zespół pracowników UOKiK w asyście policjantów oraz specjalistów do spraw IT. Istotny przy tym jest fakt, iż przedsiębiorca ponosi także odpowiedzialność za działania pracowników oraz innych osób działających pod jego kierownictwem. Więcej na ten temat w naszym poprzednim artykule.

Problem, do którego ustosunkowuje się SOKiK tkwi w tym, że przy okazji analizowania dowodów, które mogą mieć związek ze sprawą interesującą UOKiK kontrolujący pracownicy Urzędu poznają inne tajemnice biznesowe przedsiębiorców, w tym również elektroniczną korespondencję prywatną.

W uzasadnieniu stanowiska SOKiK podkreślił, iż kontrolujący pracownicy UOKiK mogą dokonywać selekcji dowodów na skopiowanych dyskach jedynie w siedzibie przedsiębiorcy i w obecności przedstawiciela firmy. W przeciwnym razie działania podejmowane przez Urząd naruszać będą przepisy o ochronie tajemnicy przedsiębiorstwa.

Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu Pulsu Biznesu: https://www.pb.pl/uokik-kontrolujac-naduzywa-wladzy-868254.

Aleksandra Berger