S24 – czyli dlaczego musisz zmienić umowę spółki zakładanej przez internet?

Jakiś czas temu wspominałem o nowej regulacji umożliwiającej zakładanie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością w 24 godziny przez internet. Podziwiałem poziom zaufania ustawodawcy do przedsiębiorców (to akurat pozytywna cecha). Sama regulacja spotkała się z krytyką w mediach. Ale dziś nie o tym.
Tym, którzy zdecydują się zawrzeć umowę spółki przez internet chciałbym bowiem wskazać co powinni w niej niezwłocznie zmienić.

Czytaj dalej

Nowa wysokość opłaty za wpis do KRS

Kolejne udogodnienie dla przedsiębiorców rejestrujących spółki. Zmianą rozporządzenia w sprawie organizacji, sposobu wydawania i rozpowszechniania oraz podstawy ustalania ceny numerów Monitora Sądowego i Gospodarczego i wysokości opłat za zamieszczenie w nim ogłoszenia lub obwieszczenia obniżono opłatę za ogłoszenie w MSIG pierwszego wpisu. Obniżono i to znacznie. Z dotychczasowej 500 złotych na jedynie 100 złotych. Sumując to z opłatą za wpis do rejestru przedsiębiorców w obniżonej obecnie wysokości 500 złotych koszty pierwszego wpisu do rejestru przedsiębiorców to obecnie 600 złotych a nie 1000 złotych jak dotychczas. Zmiana jest oczywiście bardzo dobrym pomysłem. Pytanie tylko dlaczego nie obniżono jednocześnie opłaty za ogłoszenie zmiany wpisu, która nadal wynosi 250 złotych?

Szkolenie – optymalizacja przy wykorzystaniu spółki komandytowej i komandytowo-akcyjnej – 15.05.2012

Jednym z ostatnich wpisów na blogu opisywałem ostatnie orzeczenie NSA rozstrzygające korzystnie kwestię opodatkowania akcjonariuszy spółki komandytowo-akcyjnej. Temat ten jest teraz bardzo popularny, dlatego zapraszam na szkolenie organizowane przez SDZLEGAL SCHINDHELM we współpracy z TRINITY CORPORATE SERVICES w przedmiocie prawnych i podatkowych zalet optymalizacji przy wykorzystaniu spółki komandytowej i komandytowo-akcyjnej. Wspólnie z doradcą podatkowym Andrzejem Łuszpakiem omówimy wszystkie „za” i „przeciw” takiej struktury.

Szkolenie objęte jest patronatem Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej. Patronem medialnym jest portal QBusiness.pl

Zapraszam serdecznie

Szczegóły

Warsztaty – Praktyczne aspekty transakcyjnego procesu due diligence ze szczególnym uwzględnieniem wymiany informacji sensytywnych – 18.04.2012 godz. 16.30

Zapraszam serdecznie wszystkich zainteresowanych na warsztaty, które SDZLEGAL SCHINDHELM organizuje wspólnie z Kołem Naukowym Cywilistów Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Warsztaty poprowadzę wspólnie z Jarkiem Fidalą z SDZLEGAL SCHINDHELM. Tematem przewodnim są praktyczne aspekty transakcyjnego due diligence. Opowiemy o naszych doświadczeniach uzyskanych w tego typu projektach, zwracając przyszłym prawnikom uwagę na wiążące się z tym problemy i zagadnienia. Szczególny nacisk chcemy położyć na wymianę informacji sensytywnych, która bardzo często ma miejsce w przypadku prowadzonych audytów.

Wydział Prawa Uniwersytetu Wrocławskiego

Godz. 16.30

Sala 215 bud. A

Do zobaczenia !

Podwyższenie kapitału zakładowego bez zmiany umowy spółki – ciąg dalszy

Wiem. Znowu wracam do tematu podwyższenia kapitału zakładowego w spółce z o.o. bez zmiany umowy spółki.
Wiem. Pisałem już o tym kilka razy.
Ale ja po prostu nie mogę się powstrzymać.
Dlaczego tym razem?
Nowe orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2011 roku. Jak już pisałem Sąd Najwyższy wypowiadał się na ten temat wielokrotnie. Mam jednak wrażenie, że za każdym razem przybiera kierunek przeciwny do obranego ostatnio. Przypomnijmy.
Uchwałą z 15 grudnia 2006 roku (III CZP 132/06), Sąd Najwyższy wskazał, iż podwyższenie kapitału zakładowego na podstawie dotychczasowych postanowień umowy spółki może polegać wyłącznie na utworzeniu nowych udziałów, które mogą przypaść jedynie dotychczasowym wspólnikom i tylko w stosunku do ich dotychczasowych udziałów. Wyrokiem z 25 lutego 2010 roku (I CSK 384/09) skład orzekający Sądu Najwyższego ponownie podzielił pogląd wyrażony w powołanej powyżej uchwale z 2006 roku. Wyrokiem z dnia 14 maja 2010 roku (II CSK 505/09) Sąd Najwyższy zmienił dotychczasową interpretację i uznał, iż „uchwałą zgromadzenia wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością niebędąca zmianą umowy spółki można wyłączyć prawo pierwszeństwa dotychczasowego wspólnika do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym, chyba że co innego wynika z umowy spółki”
Do tej kolekcji dodam dziś kolejny wyrok.
Wyrokiem z dnia 20 października 2011 roku (III CSK 5/11) Sąd Najwyższy podzielił stanowisko wyrażone w uchwale z 15 grudnia 2006 roku i wyroku z 25 lutego 2010 roku.
W efekcie zatem, na gruncie tego orzeczenia, nie można podwyższyć kapitału bez zmiany umowy spółki wprowadzając jednocześnie do spółki nowego wspólnika.
Jak jest w praktyce?
Zachęcam do dyskusji i wymiany waszych doświadczeń w sądach rejestrowych.
Pozdrawiam

Zasady opodatkowania akcjonariuszy spółki komandytowo-akcyjnej będących spółkami kapitałowymi

Dnia 16 stycznia 2012 r., Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w związku z przedstawionym do rozstrzygnięcia następującym zagadnieniem prawnym: „czy w stanie prawnym obowiązującym w 2008 r. przychód (dochód) spółki kapitałowej posiadającej status akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej podlega opodatkowaniu:

  • w dniu otrzymania dywidendy wypłaconej akcjonariuszom na podstawie uchwały walnego zgromadzenia o podziale zysku, tj. na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2000 r., Nr 54, poz. 654 ze zm.), czy też
  • zgodnie z zasadami określonymi w art. 5 ust. 1 i 2 i art. 25 ust. 1 u.p.d.o.p., w miesięcznych zaliczkach ?”

podjął następującą uchwałę: „w stanie prawnym obowiązującym w 2008 r. przychód (dochód) spółki kapitałowej posiadającej status akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej podlega opodatkowaniu w dniu otrzymania dywidendy wypłaconej akcjonariuszom na podstawie uchwały walnego zgromadzenia o podziale zysku, tj. zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2000 r., Nr 54, poz. 654 ze zm.)”. Uchwała zapadła w sprawie pod sygnaturą II FPS 1/11.

Jednoznaczne stanowisko NSA może przyczynić się do zwiększenia atrakcyjności tej formy prawnej prowadzenia działalności, która w ostatnim czasie zyskuje na popularności.

Należy jednak wyraźnie podkreślić, iż uchwała dotyczy przypadku akcjonariusza będącego spółką kapitałową i nie odnosi się do sytuacji akcjonariusza będącego osobą fizyczną.

Pozdrawiam

Spółka S-24 – wyraz zaufania Państwa do przedsiębiorcy, czy pole do nadużyć…

Jeden z grudniowych wpisów na blogu Błażeja Sarzalskiego zwrócił moją uwagę na fakt, iż Ministerstwo Sprawiedliwości udostępniło już projekty rozporządzeń w sprawie spółki S-24 (spółki z o.o. rejestrowanej przez internet). Zgodnie z informacją umieszczoną na stronie Ministerstwa projekty nie stanowiły wersji ostatecznych, aczkolwiek na pewno były źródłem informacji co do rozwiązań, które będą miały zastosowanie do S-24.

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji dostępne są już ostateczne wersje poszczególnych aktów wykonawczych do ustawy o S-24 podpisane przez nowego ministra. W związku z medialną burzą odnośnie tych regulacji, poniżej zamieszczam linki do poszczególnych aktów.

Czytaj dalej

Jak szybko założyć spółkę z o.o. ? – uczmy się od naszych sąsiadów

Witam
wczorajsza wymiana komentarzy z Panem Michałem odnośnie procedury przekształcenia działalności gospodarczej w spółkę zakończona smutnym podsumowaniem, iż nie zawsze ułatwienia proponowane przez ustawodawcę są w stanie zmienić mentalność kontrahentów, natchnęła mnie do tego aby sięgnąć do obcych wzorców. Polecam ten krótki film przedstawiający procedurę zakładania brytyjskiej spółki z o.o. przez internet w tzw. Companies House za pośrednictwem agenta. To w nawiązaniu do czekających nas zmian w zakresie rejestracji spółek kapitałowych odnośnie tzw. spółki S-24 – spółki z ograniczoną odpowiedzialnością rejestrowaną w 24 godziny. Do tematu wrócę, aczkolwiek zanim to zrobię chciałbym pokazać jak łatwo robi się to w innych krajach. Jestem nadal pod wrażeniem tego filmu… Najbardziej podoba mi się ostatnie zdanie … „You will receive your company registration documents in a short time, typically three working hours later
Oby i nasze regulacje zmierzały w takim kierunku…
Pozdrawiam

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=E7a6gdgD650]

Przekształcenie przedsiębiorcy w spółkę – strona podatkowa

Ostatnio trzymam się tematu przekształcenia jednoosobowego przedsiębiorcy w spółkę na podstawie nowej regulacji kodeksu spółek handlowych. Jest to bardzo atrakcyjne rozwiązanie, zwłaszcza dla przedsiębiorców dążących do stworzenia solidnego wehikułu dla swojej działalności w postaci spółki kapitałowej. W toku wymiany poglądów z czytelnikami bloga pojawiły się wątpliwości o sens tego rozwiązania z punktu widzenia podatkowego.

Czy opłaca się zmieniać formę działalności na taką, która będzie skutkowała podwójnym opodatkowaniem?

Musimy bowiem pamiętać, iż wybierając formę np. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, dojdzie do podwójnego opodatkowania przychodów – na poziomie spółki (CIT) i na poziomie jej wspólnika (PIT). W istocie spółka taka nie jest transparentna podatkowo.

Czy jest jednak jakikolwiek zakaz jej dalszego przekształcania ?  Np. w spółkę jawną, która cechuje się już taką transparentnością. A może w spółkę komandytową? Da nam to jeszcze większe bezpieczeństwo, jako komandytariuszowi (z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania spółki). Rozwiązań jest wiele. Tak wiele, jak problemów, które w praktyce trzeba będzie rozwiązać.

Jak zawsze zachęcam do dyskusji.

Pozdrawiam

Przekształcenie w spółkę – wady i zalety

Witam,

ostatnio wpisem na blogu zajmowałem się nowościami w kodeksie spółek handlowych, dodanymi ustawą ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. W związku z komentarzami na jego gruncie, dziś chciałbym powrócić to tej regulacji i zwrócić waszą uwagę na konkretne cechy tej formuły, które na pewno mogą okazać się przydatne.

Zgodnie z powyższymi zmianami przekształcany przedsiębiorca staje się wspólnikiem / akcjonariuszem nowej spółki kapitałowej. Przedsiębiorca nie ma zatem obowiązku wchodzić w skład zarządu spółki. Wydaje się to atrakcyjnym rozwiązaniem z punktu widzenia zasad odpowiedzialności członków zarządu, jak i sposobu zarządzania spółką w przyszłości. Zarząd może być bowiem powierzony osobie trzeciej, mającej stosowne doświadczenie.

Moim zdaniem najważniejszą regulacją jest jednak zapis, zgodnie z którym spółce przekształconej przysługują wszelkie prawa i obowiązki przedsiębiorcy przekształcanego. Do tej pory przedsiębiorca, który chciał zmienić formę swojej działalności na spółkę kapitałową, musiał sięgać do rozwiązania w postaci wnoszenia swojego przedsiębiorstwa do spółki w postaci aportu. Operacja ta była skomplikowana i ryzykowna. Brak sukcesji zobowiązań wynikających z umów zawieranych przez przedsiębiorcę na spółkę, do której wnosił on aport, stanowić mógł często okoliczność uniemożliwiającą transfer przedsiębiorstwa, lub czyniącą go nieopłacalnym. W szczególności dotyczyć to mogło przedsiębiorstw opierających swoją działalność na określonych kontraktach. Musimy bowiem pamiętać, iż w przypadku wniesienia przedsiębiorstwa w drodze aportu do spółki, nie dochodziło do przejścia na spółkę jego zobowiązań związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. W efekcie zachodziła konieczność zawierania odrębnych umów, przenoszących na spółkę obowiązki z umów zawartych wcześniej przez samego przedsiębiorcę. Zawarcie takich umów zależało jednak od woli ich stron. W praktyce zdarzały się zatem wypadki, w których np. przedsiębiorca będący najemcą lokalu,  na którym opierała się cała renoma jego działalności (np. restauracja, punkt usługowy), nie mógł uzyskać zgody wynajmującego na przeniesienie zobowiązań z zawartej umowy najmu na spółkę, co paraliżowało cały proces transferu przedsiębiorstwa.

Co daje nowa regulacja? Spółce przekształconej przysługują wszelkie prawa i obowiązki przedsiębiorcy przekształcanego. W efekcie spółka ta staje się stroną wszelkich umów zawartych przez przedsiębiorcę z mocy prawa.

Czy jest to ryzykowne?

Czy nie jest to furtka dla przedsiębiorcy do ucieczki od zobowiązań związanych z prowadzoną działalnością?

Wskutek przekształcenia przedsiębiorca może rozpocząć prowadzenie działalności w postaci spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, co przy jednoczesnym braku obowiązku objęcia funkcji członka zarządu ograniczy jego odpowiedzialność. Remedium ma być w tym wypadku regulacja, zgodnie z którą przedsiębiorca odpowiada solidarnie ze spółką przekształconą za zobowiązania związane z prowadzoną działalnością gospodarczą powstałe przed dniem przekształcenia, przez okres trzech lat, licząc od dnia przekształcenia.

Z jednej strony mamy gwarancję, że przedsiębiorca nie ograniczy swojej odpowiedzialności poprzez ucieczkę w spółkę kapitałową, z drugiej jednak strony gwarancja ta podlega ograniczeniu czasowemu. Czy trzy lata to odpowiedni termin? Odpowiada co prawda terminom przedawnienia roszczeń związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Jest jednak zdecydowanie krótszy od ogólnego terminu przedawnienia, który wynosi lat 10. Czyżby zatem jednak furtka…

Zachęcam do dyskusji i wyrażania swojego zdania.

Pozdrawiam